czwartek, 24 listopada 2022

(zdjęcie własne)

 Prezentujemy wywiad z Panem Pawłem Białeckim (po autoryzacji).

- Jest Pan Prezesem Stowarzyszenia „Między Wisłą a Kampinosem”. Czym zajmuje się to Stowarzyszenie?

Głównym zadaniem Stowarzyszenia jest wdrażanie Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, w ramach Programu Leader. Wdrażamy bardzo duże pieniądze, w perspektywie unijnej
2007 - 2013 ponad 17 milionów, w perspektywie 2014 2020 ponad 20 milionów.
Te środki służą mieszkańcom wszystkich gmin, które są członkami Lokalnej Grupy Działania (gminy Czosnów, Leoncin, Kampinos, Leszno, Błonie, Ożarów Mazowiecki, Stare Babice, Izabelin, Łomianki i do 13.05.2015 r. Brochów). Członkiem Stowarzyszenia jest też, co uznać należy za ewenement, Kampinoski Park Narodowy.

O środki finansowe mogą występować stowarzyszenia, gminy, związki wyznaniowe, indywidualni przedsiębiorcy. Sami jako Stowarzyszenie też występujemy o środki zewnętrzne i wychodzi nam to coraz lepiej, dzięki temu, np. w Błoniu utworzyliśmy Multicentrum Misja Kampinos. Zdobywamy środki na różne imprezy, a ostatnio dużym tematem, który nas pochłania, jest szkoła w Wierszach, którą zakupiliśmy i którą właśnie remontujemy. Znajdzie tam swoją siedzibę Stowarzyszenie, będzie to też miejsce spotkań, szkoleń itp. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku, kiedy przypada 15. rocznica powstania Stowarzyszenia „Między Wisłą a Kampinosem”, uda nam się świętować już w nowym miejscu.

-Czy, a jeśli tak, to w jaki sposób Stowarzyszenie współpracuje z Dyrekcją Kampinoskiego Parku Narodowego i gminami, które znajdują się w jego obrębie?

Pracujemy z KPN i gminami, które znajdują się na jego terenie, niejako z automatu, bo są naszymi członkami. Podejmujemy wiele wspólnych działań. Wydajemy gry, przewodniki, mapy (jedną z nich dzisiaj dostaniecie).

-Jakie imprezy organizuje Stowarzyszenie na terenie KPN?

Największą z naszych imprez jest Niepodległościowy Rajd Kampinoski – Misja Kampinos. Właśnie ostatnio (w sobotę 5 XI) odbył się kolejny rajd, w którym brało udział prawie 200 osób. Szacujemy, że była to jego 15. edycja. Organizowany jest on w różnych gminach, w tym roku po raz pierwszy w Wierszach; tematem przewodnim Rajdu była Armia Krajowa (dla uczczenia 80. rocznicy jej powstania). Dlaczego wybraliśmy akurat Wiersze? Dlatego że tam w 1944r. była bardzo silna partyzantka, powstała tam wówczas tzw. Niepodległa Rzeczpospolita Kampinoska. To szczególne miejsce w Puszczy Kampinoskiej, bywał tam Kardynał Wyszyński. Ostatni Rajd nie był największym, ale jednym z większych; w największym wzięło udział 228 osób: z powiatu warszawskiego zachodniego, sochaczewskiego, grodziskiego, Warszawy, ale także nawet z dalekiego Białegostoku.

Poza tym organizujemy, np. targi turystyczne, w przyszłym roku odbędą się na Rynku w Błoniu. Finansujemy też wiele inwestycji związanych z Parkiem, np. wyremontowaliśmy w Granicy słynną kapliczkę. Pewne środki pozyskał też znajdujący się na terenie KPN Park Rozrywki w Julinku.

- W przyszłym roku przypada okrągła 160. Rocznica wybuchy powstania styczniowego. Czy planujecie coś z tej okazji?

Jeszcze nie planowaliśmy. Stowarzyszenie nie ma stałego budżetu na swoją działalność; przystępujemy do konkursów ogłoszonych przez różne instytucje.  Na pewno będziemy się starali podjąć jakieś działania, może tematyka powstańcza pojawi się w przyszłorocznym Rajdzie Kampinoskim? Dla nas 2023r. jest ważny także, o czym już wspominałem,  ze względu na przypadającą w tym roku 15. rocznicę naszej działalności.

- Przeczytaliśmy, ze w grudniu mają się odbyć Mikołajkowe Biegi Przełajowe. Gdzie one się odbywają? Kto może wziąć w nich udział?

Mikołajkowe Biegi Przełajowe miały się odbyć w Wierszach, ale problem z zamknięciem drogi spowodował, że odbędą się w Julinku. W biegu mogą wziąć udział dzieci i młodzież (nawet całkiem małe, jeden z biegów nosi nazwę Gwiazdeczki i skierowany jest do dziewczynek i chłopców w wieku do 6 lat); zależy nam na tym, żeby w okresie zimowym, kiedy częściej spędzamy czas w domu, przed telewizorem lub komputerem, stworzyć możliwość aktywnego wypoczynku na łonie przyrody.

Przy okazji świąt organizujemy też konkurs na najpiękniejszą kartkę bożonarodzeniową; na prace czekamy do 25 listopada.

6. W Błoniu ma swoją siedzibę Multicentrum. Misja Kampinos. Czym zajmuje się ta instytucja?

Multicentrum powstało w ramach naszego największego projektu; kosztowało ponad 2 miliony. W tym miejscu, gdzie się znajduje (przy Zespole Szkół im. M. Wańkowicza), niegdyś były przyszkolne warsztaty. Dziś jest piękny budynek z doskonale wygłuszoną aulą, gdzie organizowane są różne imprezy, przedstawienia, np. dla dzieci, spotkania integracyjne, a także ważne wydarzenia szkolne. Poza tym są tam trzy sale dydaktyczne i strzelnica laserowa. Projekt napotkał na pewne trudności spowodowane pandemią, ale cały czas coś się w tym miejscu dzieje, np. 18 grudnia zapraszamy dzieci na przedstawienie mikołajkowe. Są tam organizowane koncerty, treningi dla kobiet – 2 razy w tygodniu. W salach dydaktycznych – ze względu na duży nabór młodzieży do szkoły – odbywają się obecnie zajęcia lekcyjne.

-Marka Lokalna Misja Kampinos – co to takiego? Gdzie można znaleźć/zakupić tradycyjne produkty naszego rejonu?

Działania związane z Marką Lokalną Misja Kampinos wstrzymała pandemia. Marka Lokalna związana jest z Puszczą, ma promować lokalne produkty, ale także wydarzenia. Powołaliśmy Kapitułę Misja Kampinos, zasiadają w niej, m.in.: korespondentka Telewizji Polskiej we Włoszech, Magdalena Wolińska-Riedi (absolwentka naszej szkoły!), mama świetnego polskiego piłkarza Roberta Lewandowskiego (Robert Lewandowski pochodzi z Leszna, tu uczęszczał do szkoły podstawowej), Jerzy Misiak, wieloletni dyrektor Kampinoskiego Parku Narodowego (sprawował tę funkcję ponad 30 lat!). Zostały już wybrane pierwsze bardzo dobre produkty, ale nie mogę jeszcze zdradzić, jakie. Chciałbym z czasem, żeby  promowane były w ten sposób także ważne, cyklicznie odbywające się imprezy.

- Na czym polega projekt „Zielone Serce Mazowsza”?

„Zielone Serce Mazowsza” to projekt z budżetu województwa mazowieckiego, który otrzymał dofinansowanie dzięki zaangażowaniu mieszkańców 9 gmin z terenu, w którym działa Stowarzyszenie „Między Wisłą a Kampinosem”. Ma to być cykl 9 imprez, które odbędą się w tych gminach. Mają one pokazywać piękno Kampinoskiego Parku Narodowego, promować ekologię, zaplanowane jest też przedstawienie ekologiczne i konkurs fotograficzny. Ciekawe jest to, że realizatorem tych 9 pikników będzie nie Stowarzyszenie, a województwo mazowieckie.

- Czym osobiście jest dla Pana Puszcza Kampinoska

Puszcza jest dla mnie rezerwatem ciszy, spokoju, relaksu. Bardzo lubię Puszczę; będąc tam, uczę się szacunku dla natury. Prowadzę aktywny tryb życia, dlatego często wędruję różnymi szlakami Puszczy. Kampinoski Park Narodowy jest piękny o każdej porze roku, nawet jeśli często tam bywamy, potrafi zaskoczyć. Ja szczególnie lubię tereny bagienne. W Puszczy jest też wiele miejsc, które mają swoją historię, tu odbyło się wiele wyjątkowych dla Polski wydarzeń. Finansowaliśmy, np. projekt związany z Palmirami, gdzie zginęła elita Warszawy; było to duże wydarzenie, w którym wzięli udział prezydenci/premierzy, szefowie parlamentów wielu państw. Opowiem Wam też pewną anegdotę o Bielinach. To miejscowość w gminie Kampinos. Był tam dąb, na którym wieszano ciała powstańców. W pewnym roku złamał się  jeden z konarów tego dębu, wykonano z niego drewniane krzyże; jeden z nich jest w moim posiadaniu, inny podarowaliśmy Pani Marii Rekść, litewskiej działaczce samorządowej na Litwie, gdy byliśmy tam z wizytą. Kiedy opowiadałem jej historię tego krzyża, płakała. Puszcza Kampinoska ma wielki ładunek emocjonalny dla wielu osób, także dla mnie.

- Które miejsca w Puszczy szczególnie Pan lubi?

Teraz na pewno Wiersze. Dużo ważnych dla mnie miejsc jest w Kampinosie i okolicach tego miejsca, np. w Granicy (pan Białecki był niegdyś zastępcą Wójta Kampinosu).

-Czy miał Pan jakieś niezwykłe wydarzenie związane z Puszczą, np. spotkanie ze zwierzętami?

- Tak, oczywiście, widziałem w Puszczy wiele zwierząt. Miałem wielokrotnie spotkania z łosiem, sarnami. Szczególnie łatwo spotkać łosia o tej porze. Latem raczej bytują na bagnach, jesienią i zimą, często wychodzą na drogi, dlatego – jadąc przez Puszczę – trzeba wyjątkowo uważać.   Kiedy pracowałem w Kampinosie i robiłem z wójtem objazd okolicy, nie było takiego wyjazdu, żebyśmy nie spotkali jakiegoś zwierzęcia.

- Czy chciałby nam Pan coś jeszcze ważnego powiedzieć o Puszczy?

W Puszczy corocznie bywa bardzo dużo ludzi, wielu mieszkańców Warszawy i okolic spędza tam wolny czas. I dobrze, że tak się dzieje, pod warunkiem, ze korzystają z walorów Parku w sposób mądry i odpowiedzialny. Wg znanych mi badań czterech na pięciu Polaków jest w stanie zlokalizować Puszczę Kampinoską. To znaczy, że jest to ważne miejsce dla Mazowsza i dla całego kraju. Z tego względu w naszym logo Misja Kampinos nawiązujemy do logo KPN (symbol łosia). Dlatego też wiele naszych projektów poświęcamy na działania związane z Puszczą.

-Dziękujemy Panu za bardzo interesujące spotkanie.

Dziękuję.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 Tuż przed świętami doszła do nas super wiadomość. Nasz projekt o Puszczy Kampinoskiej otrzymał WYRÓŻNIENIE w konkursie Wiedzy o Mazowszu!  ...